Ten ma jednak inną konstrukcję, niż most w Oławie, który obaj znamy: http://www.flickr.com/photos/10968775@N08/6589724741/in/set-72157628609435255/nie znam fachowej nomenklatury, ale tylko sam łuk jest podobny w swojej "łokowatości" :)
mam jeszcze jeden na oku, a łączy je zakamuflowana opcja niemiecka
Kurczę...łza się kręci. Tyle razy przeszliśmy przez ten most jednego roku...Potem jeszcze dziewczęta przez niego odprowadzałem.. A i klateczki przednie.
Ten ma jednak inną konstrukcję, niż most w Oławie, który obaj znamy: http://www.flickr.com/photos/10968775@N08/6589724741/in/set-72157628609435255/
OdpowiedzUsuńnie znam fachowej nomenklatury, ale tylko sam łuk jest podobny w swojej "łokowatości" :)
mam jeszcze jeden na oku, a łączy je zakamuflowana opcja niemiecka
OdpowiedzUsuńKurczę...łza się kręci. Tyle razy przeszliśmy przez ten most jednego roku...Potem jeszcze dziewczęta przez niego odprowadzałem.. A i klateczki przednie.
OdpowiedzUsuń